Na zakończonych niedawno targach elektronicznych w Barcelonie furorę zrobiła polska firma Vasco Electronics. Przedsiębiorstwo przedstawiło kolejną wersję swojego translatora.
Podczas eventu Mobile World Congress w Barcelonie został zaprezentowany Vasco Translator M3. To kolejna wersja elektronicznego tłumacza, który ułatwia prace w różnych branżach.
Elektroniczny tłumacz to urządzenie najchętniej wykorzystywane przez turystów, zwłaszcza w podróżach do egzotycznych krajów, w których znajomość języka angielskiego nie jest powszechna. Dzięki niemu mogą swobodnie porozumieć się w hotelu, restauracji, na lotnisku czy dworcu autobusowym – mówi agencji newseria.pl Maciej Góralski, założyciel i właściciel Vasco Electronics
Najnowsza edycja polskiego produktu została wzbogacona o wiele funkcji. Najważniejsze z nich to możliwość tłumaczenia rozmów telefonicznych oraz konferencji, w których może uczestniczyć do 100 osób.
Na targach w Barcelonie prezentujemy nasz najnowszy produkt, czyli Vasco Translator M3. Zastosowaliśmy w nim aż sześć silników tłumaczeniowych, dzięki czemu poszczególne pary językowe są tłumaczone w jakości niespotykanej w żadnym innym urządzeniu na świecie – dodaje Maciej Góralski.
Urządzenia polskiej firmy są wykorzystywane m.in. przez funkcjonariuszy policji oraz urzędników:
Tłumacze Vasco są wykorzystywane w zasadzie we wszystkich możliwych branżach, po służby specjalne, policję, wojsko i służby ratownicze. Przykładowo Służba Więzienna w całej Polsce jest wyposażona w nasze urządzenia – wymienia założyciel Vasco Electronics. – Są one także używane do komunikacji z petentami w urzędach. Jedną z przydatnych funkcji jest np. historia tłumaczeń, którą można załączyć do prowadzonej dokumentacji.
Firma jest obecna nie tylko w Polsce. Prowadzi swoją sprzedaż również poza granicami kraju, np. w Japonii, USA i Meksyku.
Źródło: newseria.pl
Zdjęcie główne artykułu: Designed by Freepik